Wszystkie znaki na ziemi i w powietrzu wskazują na to, że wskutek gwałtownych zmian klimatu, po raz kolejny wiosna nadejdzie znacznie szybciej, niż to zwykle bywało. Najwyższy zatem czas by pomyśleć o przygotowaniu drzew owocowych z ogrodów i sadów na przyśpieszony okres wegetacji. W zależności, od liczby posiadanych drzew owocowych i ich wysokości, musimy zadbać o odpowiednią ilość drabin do prowadzenia prac pielęgnacyjnych i przyszłych zbiorów, bo niestety gdzie jak gdzie, ale właśnie w wysokim sadzie jesteśmy zmuszeni używać do tego celu drabin. Dlatego też, aby ograniczyć do minimum ryzyko upadku z wysokości, musimy dokonać przeglądu posiadanych drabin pod kątem stopnia ich zużycia i przydatności do dalszego użytkowania. 

Dlaczego właściciele sadów powinni dokonywać przeglądu drabin

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, drabiny zostały zaliczone do maszyn i dlatego jako maszyny podlegają obowiązkowym przeglądom codziennym przed przystąpieniem do pracy, jak i okresowym wykonywanym z częstotliwością uzależnioną od wielu czynników. Zaliczamy do nich intensywność wykorzystywania drabin, obciążenia, jakim są poddawane oraz warunki, w których są użytkowane. Co prawda przepisy nie precyzują jednoznacznie, z jaką częstotliwością powinny być wykonywane kontrole cykliczne, ale służby bhp i instytucje kontrolne zalecają dokonywanie przeglądów drabin nie rzadziej niż raz w roku. W przypadku drabin, użytkowanych w sadownictwie, dobrze by było przeprowadzać taką kontrolę wczesną wiosną, przed rozpoczęciem intensywnego użytkowania w sezonie, by mieć jeszcze wystarczającą ilość czasu na wykonanie czynności niezbędnych do przygotowania posiadanych drabin do pracy oraz ewentualnego uzupełnienia ich stanu. Jeśli stwierdzimy, że według naszej oceny, stan posiadanych drabin pozostawia wiele do życzenia, nie należy wykonywać samodzielnych napraw, chyba że chodzi o wymianę elementów podlegających eksploatacyjnemu zużyciu, jak na przykład antypoślizgowe stopki lub stabilizator drabiny.

Możemy pomóc osobom zainteresowanym w wypełnieniu obowiązku w zakresie kontroli drabin i zapewnieniu bezpieczeństwa ich użytkownikom, dzięki usłudze: Okresowe przeglądy drabin.

O wyższości drabin aluminiowych do sadu nad ...

Jeśli posiadamy zbyt małą ilość drabin lub są na tyle zużyte, że nie  zapewniają bezpiecznej pracy użytkownikom, lub są to drabiny inne niż aluminiowe, to znaczy drewniane lub  stalowe, należy zastanowić się nad racjonalnością ich wymiany na lekkie i bardzo praktyczne drabiny aluminiowe czołowych producentów, Krause i Faraone.

Zanim przejdziemy jednak do asortymentu drabin aluminiowych, które doskonale poradzą sobie w warunkach zewnętrznych, w ogrodzie i w sadzie, proszę o zwrócenie uwagi na czynniki decydujące o zawrotnej karierze drabin aluminiowych w naszym codziennym życiu i ich przydatności do prac w sadownictwie. Od czasu opracowania metody przemysłowego pozyskiwania aluminium pod koniec XIX wieku, rozpoczęła się era powszechnego stosowania tego metalu i jego różnych stopów w produkcji wielu przedmiotów codziennego użytku, maszyn i urządzeń, a także sprzętu do prowadzenia prac na wysokości, w tym drabin, podestów i rusztowań. Wynika to między innymi z niewątpliwych zalet stopu aluminium, jaki jest wykorzystywany do produkcji profili aluminiowych, z których wykonywane są podłużnice drabin. Dzięki właściwościom aluminium, drabiny wykonane z tego metalu są lżejsze od drabin stalowych i drewnianych, a w związku z tym łatwiejsze do przenoszenia, co jest szczególnie istotne na dużych powierzchniach sadów. Drabiny aluminiowe są także bardzo odporne na działanie wilgoci i innych niekorzystnych warunków atmosferycznych. Są plastyczne, to znaczy, że nie tracą wytrzymałości po odkształceniu i nie są kruche, więc nie szkodzą im niskie temperatury. Składowane w różnych, czasem bardzo niekorzystnych warunkach, są także bardzo odporne na działanie czynników organicznych takich jak grzyby i pleśnie, ale przede wszystkim nie ulegają korozji. 

Jaki typ drabiny aluminiowej sprawdzi się w wysokim sadzie ?

Jeśli już podjęliśmy decyzję o wymianie naszych „starych” drabin do sadu na nowe aluminiowe, musimy przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie, który typ drabiny aluminiowej będzie dla nas najbardziej przydatny

W teorii uważa się, że drabiny służą głównie do pokonywania różnic wysokości i nie zaleca się wykonywania z nich pracy. I to prawda, ale niestety życie rządzi się innymi prawami i w wielu wypadkach, a tak jest w sadownictwie, szczególnie jeśli mamy do czynienia z bardzo wysokimi drzewami, niczym jak na razie nie możemy ich zastąpić. Czołowi producenci sprzętu do wykonywania pracy na wysokości, tacy jak Krause i Faraone oferują  szeroką gamę różnego rodzaju bardzo bezpiecznych platform i podestów roboczych, ale ich konstrukcja często wyklucza możliwość zastosowania w sadzie, a ponadto cena tak profesjonalnego sprzętu często stanowi poważną zaporę w stosunku do przychodów z działalności sadowniczej.

Posiadając stare i wysokie drzewa o grubych konarach, bardzo dużo koniecznych prac pielęgnacyjnych i zbiorów owoców w sezonie możemy wykonać z drabin przystawnych. Funkcję tą posiadają drabiny jednoelementowe, dwuelementowe rozsuwane i rozstawno-przystawne, oraz drabiny wielofunkcyjne Krause, oraz Faraone. Wszystkie charakteryzują się możliwością opierania ich o grube gałęzie i inne stabilne punkty podparcia, które nie spowodują przechylenia się drabiny w trakcie użytkowania.

Minimalizuj ryzyko i zbieraj bezpiecznie owoce swojej pracy.

Oczywiście praca w ogrodzie z drabiny przystawnej na dużej wysokości wymaga sporej uwagi i dbałości o własne bezpieczeństwo, ale z wieloletnich doświadczeń, które zdobyliśmy zaopatrując sadowników, wiemy, że bardzo często manewrowanie drabiną innego typu w gęstej koronie niektórych drzew sprawia użytkownikom wiele trudności. Drabinę przystawną, którą opieramy o konar drzewa, możemy podstawić od spodu korony drzewa i jeśli ma więcej niż jeden element, wysunąć w górę. Dzięki temu eliminujemy uciążliwe przeciskanie drabiny przez gąszcz drobnych gałęzi. Jeśli zdecydujemy się na zakup drabin wielofunkcyjnych, to w miejscach, gdzie jest to możliwe, możemy oczywiście skorzystać z pozostałych funkcji, które oferują tego typu drabiny. Można je ustawiać w pozycji wolnostojącej w kształcie litery A lub dodatkowo z trzecim elementem wysuniętym w górę. Co prawda ten typ drabin jest droższy od jednoelementowych drabin przystawnych, ale praca wykonywana z drabiny ustawionej w ten sposób nie wymaga od nas aż takiej koncentracji, a co za tym idzie, jest znacznie bezpieczniejsza i bardziej wydajna. Z tego względu drabiny wielofunkcyjne należą do najczęściej kupowanych przez sadowników drabin aluminiowych, choć w trakcie dostaw drabin do sadów spotkałem się też niejednokrotnie z opiniami użytkowników, że nie ma to, jak prosta, nieskomplikowana w rozkładaniu drabina przystawna.

Widzimy więc, że w zależności od własnych przekonań i preferencji, każdy  właściciel sadu i ogrodu z wysokimi drzewami owocowymi, musi samodzielnie podjąć decyzję, jaki typ drabiny do ogrodu, sprawdzi się najlepiej w jego sadzie.